mila Jadwiga i Ryszard,
Jak sie macie? z nas wszystko dobrze. Daniëlle uczy sie dla swiatlo i dzwiel dla teatr dlatego ona miala staz (kres próbny), ona robila to w Belgii, nie dalej gdzie ona mieszka. Ten rok ona ma egzamyn a groupa szkola musi robic takjak oni mija sprawa, oni robia takjak restauracja ale w Wlochy, ona robila szyld, ale Sjef robil praca lutowac, i dlatego my pojedziemy do Christ, ale tylko Marcel byl domu, Nasze akumulator nie jest bardzo dobrze, poniewaz my nie jedziemy duzo, tylko do sklepu, to jest za malo, krótki tak.
Dlatego my pojedziemy do christ i potem troche dalej.
Nastepnego miesiace Ronald musi do Afganistan (nie wiem po Polsku), bardzo to jest, ale on jest w wojsku, to praca go jest.
Pogoda jest dobrze u nas +9 a slonce tez jest. Tydzien temu Johanna byla u nas, wtedy my troche praca reczna razem, robimy obiad, a potem obiad my romimy grac a Sjefa zobacze TV. Okolo 20.30 godzina Johanna do domu.Ja scukalam na e-maila ciebie, ale jeszcze nic otrzymalam. Czekam, moze jeszcze dzisiaj!!
pozdrawiamy was bardzo serdecznie i do nastepnegu razu. Pa pa pa
Sjef i Tonnie
|